wtorek, 24 lipca 2012

Eveline - BB Krem




Od jakiegoś czasu czaiłam sie na jakiś krem BB. Dziewczyny odradzały Garniera, Maybeline jakos tez miał średnie opinie, nie słyszałam nic o Eveline, wiec jak zobaczyłam w Rossmanie, pomyslałam ze spróbuje...
i tak... własnie ze względu na to, że nie mam doświadczenia z tego typu produktami, nie wiem jak mam sie odnieść do tego kremu...
Na pierwszy rzut oka, zwykły podkład... ale po roztarciu widac ze jest o wiele lżejszy.
Nie wiem, czy to jego urok, czy to moja problematyczna cera, ale... nie zostawiłabym go o tak samego sobie... muszę przypudrowac twarz.
Zapach... na początku pomyslałam sobie... ooo fajnie pchnie. Ale teraz stwierdzam ze wolałabym jakby był bezzapachowy... zapach jest intensywny jakby... nie wiem jak to nazwac,  perfumowany...
trwałość... hmm wszystkie bb kremy w połowie dnia znikają z twarzy? ja mam wrazenie ze po kilku godzinach nie ma juz nic...
fakt, buzia po nałożeniu jest jakby bardziej wyrównana, taka.. gładsza... ale... nie... nie kupie więcej tego kosmetyku... i szczerze sie zastanawiam, czy zużyję tą tubke do konca...







3 komentarze: