niedziela, 17 lutego 2013

Lutowy Glossy..

Chyba jestem jedną z ostatnich która pokazuje swoje pudełeczko ;)
ale tak jakoś wyszło...


a to mój zestawik..


prócz standardowej zawartości, w moim był lakier L'oreal w pomarańczowym kolorze (nr 303) i nawilżający krem odprężający Tołpy...
reszta tak jak chyba u wszystkich, cienie Model co, próbki szamponu i odżywki Arboria i gratis foremki na muffinki... 
:)

wtorek, 12 lutego 2013

Walentynkowy GlossyBox - edycja limitowana

 
Dziś dotarło do mnie pudełeczko Glossy...
nie było zaskoczenia bo było wiadomo co będzie...
ale cieszę się jak dziecko, bo wszystkie produkty są super :) a pudełeczko urocze...
 
 



tak dla przypomnienia, to lista produktów:
 


 
Baza pod cienie z Dax'a Cashmire
uwielbiam ją.. właśnie wyskubywałam resztki z mojego poprzedniego opakowania, już nie mogłam się doczekać kiedy będzie glossy bo tam miała być moja baza :)
o tej bazie pisałam TU




Pomadka Kryolan
ja mam w kolorze Glossy Pink. Bardzo ładny zgaszony róż... codzienna, fajna...
 

 
 
Balsam SOS dla cery odwodnionej
Nawilżający żel-krem

 
 
Peeling do ciała PAT&RUB



Perfumy Chloe
nie próbowałam ich wcześniej, a szkoda... nie wiedziałam ze ten zapach jest taki śliczny ;)
 



Krem pod oczy CLINIQUE
 

 
jestem bardzo zadowolona z pudełeczka...
z niecierpliwością czekam na lutowe z subskrypcji...
:)
 
 


poniedziałek, 4 lutego 2013

Oliwka do skórek

 
 
Za czasów kiedy jeszcze pracowałam w salonie uwielbiałam kończąc pracę nakładać klientkom tą oliwkę na skórki.. :)
teraz sama do niej wróciłam
to oliwka do skórek z Euro Fashion.
 
 
Oliwka pomaga zmiękczyć popękane skórki i odbudować suche, łamliwe paznokcie.
 
Składniki: olejek z ziarna szafranu, olejek z pestek winogron, witamina E, ekstrakt z liścia aloesu, ekstrakt z imbiru i mango.
 
Oliwkę nanosimy pędzelkiem na skórki i wmasowujemy do praktycznie całkowitego "wchłonięcia".
Oliwka jest wydajna (opakowani ma 15ml.) i... ślicznie pachnie... :)
 
Można ją kupić na stronie Euro Fashion za 11zł ( z tego co widziałam zmienili opakowanie)
 
polecam!
 
 
 


sobota, 2 lutego 2013

Nowy - stary lakier Lovely

 
Mam taką cechę (wadę?, no na pewno "zboczenie" zawodowe), że lubię lakiery do paznokci.
Kupuję, a później okazuje się, że już taki kolor mam, albo kupuję odkładam i długo nie używam ;)
i tak też było z tym...
 
 
To lakier firmy Lovely z serii Crystal Strenght - numer 4
 
 
Piękny fioletowo amarantowy kolorek. Nie wiem czemu nigdy go nie używałam.
w świetle wydaje się trochę fluorescencyjny, w rzeczywistości taki nie jest ;)
 
 
:)