poniedziałek, 27 lutego 2012

Zakupy Drogerie Natura

Wybrałam sie dziś do "Natury"... oto efekt ;)



No i mam... dorwałam "kameleona".. (410 C'mon Chameleon!)



dowiedziałam sie od jednej z Pań kiedy w danej Naturze mają dostawe... akurat Pani rozkładała towar... cienia na półce nie było... zapytałam czy dostawa z Catrice jest... Pani (no ok, młodziutka dziewczyna) przerwała układanie towarzu i zaczeła grzebanine w pudle z kosmetykami (które zupełnie nieuporządkowane poładowane były w plastikowe woreczki...) oki, do rzeczy... Pani mówi ze niee nie ma cieni... no coz... mówi sie trudno... ale w ostatniej chwili... nie mogłam tak odejsc... zapytałam "moge?" i grzebnełam w jednej z siatek... no jaaaak! jest... :)  hehe... i juz... jest mój ;)


do tego kupiłam lakier 840 Genius In The Bottle, super kolor w butelce- cos na styl benzyny... ale po pierwszej próbie na paznokciu widze ze teggo efektu raczej nie będzie... :/ a szkoda...



Kupując 2 produkty Catrice skorzystałam z Naturowej promocji i wybrałam sobie gratis.. spośrod tuszu, kredki do oczu i cienia, wziełam ten ostatni.... turkusowy 170 Don't Drink And Drive (hehe niezła nazwa)...



W samochodzie maznełam sie po ręku... i łeee... słaba pigmentacja... szkoda... ale w domu... spróbowałam na oku, na bazie... nooo i... super... bardzo fajny... połączyłam z granatem, połączyłam z zielenią... bardzo podoba mi sie ten kolor... no... uff... to tyle...



aaa, nie... w ostatniej chwili przypomniało mi sie, że czytałam b. dobre opinie o lakierze nawierzchniowym Essence Gel look...



ja naprawde musze ograniczyc to kupowanie ;)))

4 komentarze:

  1. Same pożądane ostatnio łupy :D
    U mnie własnie wczoraj pojawiła się recenzja tego nawierzchniowego z Essence.
    Mi się efekt podoba :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. widziałam, widziałam... nosiłam kiedys żelowe paznokcie (sama zresztą je robiłam ;) ) ciekawa jestem efektu tego lakieru... :)

      Usuń
  2. Ograniczenie zakupów;) Nie wierze;) Ja ostatnio przez twoje kuszenie, szukałam promocji z essene. Na szczęście okazało się ze w Toruniu nie ma takich przecen. Mój portfel na krótką chwile może odetchnąć z ulgą:)

    Brunetka

    OdpowiedzUsuń