Mam taką cechę (wadę?, no na pewno "zboczenie" zawodowe), że lubię lakiery do paznokci.
Kupuję, a później okazuje się, że już taki kolor mam, albo kupuję odkładam i długo nie używam ;)
i tak też było z tym...
To lakier firmy Lovely z serii Crystal Strenght - numer 4
Piękny fioletowo amarantowy kolorek. Nie wiem czemu nigdy go nie używałam.
w świetle wydaje się trochę fluorescencyjny, w rzeczywistości taki nie jest ;)
:)
super kolor:)
OdpowiedzUsuńco jak co ale kolor jest genialny ;)
OdpowiedzUsuń