wtorek, 5 czerwca 2012

Mały szoping...


Nie mam za bardzo kasy i czasu na szopingi... ale ostatnio kupiłam pare rzeczy...
Po pierwsze, polecany przez wiele dziewczyn szampon dla dzieci Babydream z Rossmanna... kupiłam go z ciekawości. Oczyszcza dobrze... ale bez porządnej odzywki ani rusz... włosy bez niej są szorstkie i tepe.. po odżywce problem znika... jednak wole "dorosłe" szampony... ;) tego bede używała raz na jakis czas i do mycia pędzelków...

Czaiłam sie aby kupic oliwkę pod prysznic z Nivea, ale zobaczylam w Rossmanie podobą ich marki... oczytałam sobie o niej pare miłych opinii, i pomyslałam ze prawie pół ceny mniej niz Nivea... spróbujemy..


Oliwka w kontakie z woda zmienia sie w coś jakby piankę, nie pachnie jakoś obłednie, ale pozostawia uczucie przyjemnego nawilżenia... uważam, że świetnie nadaje sie na wyjazdy, zamiast brać zwykły żel pod prysznic i balsam do ciała, można zabrac ten, jeden produkt ;)
kolejna rzecz, to mydełko... naturalne mydełko z mineralami z morza martwego.


od razu mówie... śmierdziuch.. tzn jako ze 100% naturalne to bez upiększaczy zapachowych ;)
To naturalne mydełko hipoalergiczne, zawiera minerały i sole z Morza Martwego, czarne błoto, masło shea, oliwę z oliwek, lecznicze zioła oraz olejki aromatyczne z geranium, lawendy, eukaliptusa i bergamotki. Czarne błoto ma ponośc pozytywny wpływ na kondycje i zdrowie skóry.
Ten wyjątkowy skład mydełka Psor soap oczyszcza skóre z toksyn i martwych komórek naskórka, wzmacnia ją i poprawia jej ukrwienie, ma własciwosci łagodzenia podrażnien, jest zalecane wspomagajaco w przypadkach łagodzenia obiawów łuszczycy..
Mydełko jest produkowane ręcznie, zgodnie z wieloletnią tradycją, proces suszenia trwa 3-4 tygodnie.




przy użyciu z kolejnym produktem który kupiłam sprawdza sie idealnie, buzia jest oczysczona aż miło... :) mam nadzieje ze złagodzi troche wypryski, i popawi kondycje mojej skory.
Co do następnego produktu... szukałam czegos do mycia twarzy... juz miałam brac zwykłą gąbkę, bo szmaek muślinowych nie moge dostac... az zauważyłam cos co widziałam u jednej z blogerek..
gąbkę konjak.




Tak jak widzicie, to naturalny produkt. Przeznaczona jest do wszystkich typów skóry. Wg opisu z opakowania nawilża w sposób naturalny, pobudza krązenie krwi. Gąke mozna prac w pralce.
Testowałam bez i z żelem czy mydełkiem. Bez? Gabka ma w sobie cos co ją jakby delikatnie pieni... nie wiem co to, moze własnie te naturalne składniki, ale po wymasowaniu buzi samą gąbką z wodą, stwierdziłam, ze buzia jest przyjemnie gładka, moze nie nawilżona, ale przyjemnie nieściągnieta.. jednak miałam wrażenie ze nie zmyła do konca makjażu, tzn nie domyła buzi - specjlnie nie zmyłam makijażu... tak wiec, jesli gąbka bez żadnego preparatu to owszem ale po uprzednim demakijżu.
Natomiast po użyciu mydełka... :) super... bużka czyściuteńka... przyjemnie wymasowana... po prostu miodzio...
ja teraz myje buzie w systemie OCM, próbowałam masowac buźke kiedy mieszkanka olejów była juz na niej... tez fajnie... :) delikatnie, ale przyjemnie.
Gąbeczka zapakowana jest w foliowy zamknięty woreczek... na poczatku myślałam ze kropelki wody na tej foli to jakiś defekt gąbki, ale pozniej wiedziałam ze nie... gąbka po prostu bez wody twardnieje na kamien ;)




myśle ze jest to fajny produkt, który warto przetestowac, ale z drugiej strony, myśle ze tak naprawde mozna sie bez niego obyc ;)
kupiłam tez fajne pałeczki. Dlaczego fajne.. zjednej strony zakonczone tradycyjnie, z drugiej ostrze.. do prezyzyjniejszych poprawek..


Dostałam także od siostry ampułki do włosów Joanny...
nic narazie nie moge o nich powiedzieć, bo jeszcze nie wyprobowałam, ale dzis chyba zaczne kuracje ;)



narazie tyle ;)

2 komentarze:

  1. Gąbkę konjac i patyczki Cleanic używam już od jakiegoś czasu - z obu rzeczy jestem zadowolona :) Szampon babydream kupiłam głównie z myślą o zmywaniu olejków i masz rację - bez odżywki włosy po tym szamponie są szorstkie i nieprzyjemne w dotyku. Też mam zamiar używać babydream do mycia pędzli ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. do zmywania olejków mówisz? dzis zaczynam kuracje ampułkami... codziennie przez 7 dni jedna, chyba bede je zmywała własnie tym szamponem... :) dzieki za pomysł :)

    OdpowiedzUsuń